Po śmierci
Jak wiemy, w zależności od osiągniętego etapu w postępie ewolucyjnym ludzi żyjących, dysponują oni energią magnetyczną w  zróżnicowanym stopniu. Różnice te polegają na ilości zapasów tej energii i na jej jakości. Im wyższych sięgamy płaszczyzn, tym prądy magnetyczne stają się subtelniejsze i bardziej efektywne. Wówczas nawet mniejsza ich ilość daje już duże efekty promieniowania.

Załóżmy teraz, że umiera człowiek o niskim rozwoju duchowym. Jego ciało astralne posiada zbyt mały zapas energii magnetycznej, ażeby wystarczyła mu do wzniesienia się na wyższą płaszczyznę, gdzie mogłaby ewentualnie zostać przetworzoną na kategorię subtelniejszą, ale o większej sile napięcia. Wyższe płaszczyzny są jednak dla niego niedostępne.

Jedynym wyjściem dla niego jest powrót na ziemię, do ciała fizycznego i naprawienia swoich błędów w ponownym życiu.  Mając poczucie przewagi wyższych płaszczyzn nad fizyczną (którą poznał i w której będąc dużo zawinił)-przeczuwa też, że powrót do ponownego życia przedstawia dla niego zbyt wielką próbę. Cóż mu pozostaje? Do górnych płaszczyzn nie ma dostępu, gdyż obciążony jest jeszcze zbyt gęstą materią (astralną). Pozostaje mu raczej chęć najdłuższego przebywania w tej pośredniej płaszczyźnie astralnej, którą już zna. Z tej płaszczyzny może on oglądać świat, który opuścił, może się nawet z nim kontaktować i częściowo w nim działać, chociaż nie bezpośrednio. Korzysta więc z okazji, jaka się nadarza (na przykład w seansie), do skontaktowania się z żywymi ludźmi, zabierając przy tej okazji część energii w nadziei, że go to wzniesie wyżej.

Twory bardzo niskie i zbrodnicze zdolne są nawet do wampiryzmu. Taka jest jedna z hipotez odnośnie tych zjawisk. zwróćmy teraz uwagę na fakt, że zjawy te obawiają się światła dziennego, a szczególnie promieni ultrafioletowych. Jeżeli przypomnimy sobie znaczenie barwy fioletowej w aurze ludzkiej, oznaczającej wysoki stopień uduchowienia, i to, że na tę barwę uczuleni są tylko uduchowieni jasnowidze, to zrozumiałym jest, że nie znoszą jej zjawy niskiego rzędu..

Z tego wypływa wniosek, że osoby na wyższym poziomie duchowym są zabezpieczone przed niższymi tworami – nie tylko na planie astralnym, ale również fizycznym. Oni mogą wejść w świat astralny istot nieznanych, ale wdzieranie się do świata astralnego przez człowieka do tego nie przygotowanego (jakby ślepego i bezbronnego) może dla niego stanowić duże niebezpieczeństwo, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Stanie on bezbronny wobec istot mu nie znanych, nie zawsze złych, a czasami nawet o pozorach dobroci, ale też niekiedy i niebezpiecznych.

Droga prawdziwej wiedzy to jedyna droga do celu. Każdy musi sam do tej wiedzy dojść; nikt za nas tej pracy nie wykona, bo jaka byłaby nasza w tym zasługa i jaka wartość osobista? Droga do celu prowadzi przez miłość, szczególnie wobec cierpiących, a na przeszkodzie stają egoizm i żądze. „Najniższą płaszczyznę świata astralnego zamieszkują dusze typu zwierzęcego, mało rozwinięte i pełne jeszcze niższych instynktów. Dusze te starają się zawsze być, o ile można, bliżej ziemi. Możliwość ich dalszego rozwoju polega na tym, że je kiedyś zmęczą ich niskie dążenia i gdy doznają rozczarowań odnośnie dotychczasowego zaspokajania swoich żądz – zapragną czegoś innego, czegoś wyższego.

Te dusze nierozwinięte oczywiście nie mogą zwiedzać wyższych płaszczyzn i jedyną płaszczyzną, w której się „mieszczą", jest płaszczyzna cieniów astralnych. W tej płaszczyźnie lgną jeszcze do ziemi – lgną do tych warunków, które same sobie stworzyły za żywota na ziemi.

Można o nich powiedzieć, że żyją na ziemi, ale są oddzielone od rzeczy i zjawisk ziemskich swoją astralną formą, która nie pozwala im brać udziału we wszystkim, co czynią pokrewne im dusze w powłokach cielesnych. Mogą widzieć wszystko, co robią ludzie, ale nie mogą się do nich przyłączyć i zazwyczaj obracają się tu dokoła miejsc swego poprzedniego ziemskiego życia, świadomie lub nieświadomie oddziaływując na innych, którzy żyją w podobnych warunkach. Jest to bardzo ciemna strona świata astralnego i dłużej nad tym nie będziemy się  w tym dziale zatrzymywać.

Dusze, znajdujące się w takich warunkach w świecie astralnym, długo tam nie przebywają. Ich zamiłowania ziemskie rychło ściągną je z powrotem na ziemię, tak że dusze te rodzą się powtórnie w podobnych, jak poprzednio, warunkach
Pamiętajmy więc o słowach modlitwy: „Wieczny odpoczynek racz im dać Panie..."

 
 
Dziękuję Wszystkim za przybycie na moją stronę.
Mam nadzieję, że chociaż część z odwiedzających zaciekawił ten temat i będą powracać co jakiś czas.
Ta strona powstała z myślą o Was i też dzięki
Wam będzie trwała... Ja ze swojej strony postaram
się aby nie zbrakło na Niej tematów - Pozdrawiam, Mariusz :)
 
Z góry chciałbym także przeprosić za reklamy edytowane na górze strony. Nie są one przeze mnie w żaden sposób kontrolowane i nie odpowiadam za ich treść. Mariusz
 
 
Allegro - największe aukcje internetowe, najniższe ceny! Kup i sprzedaj!
 
Stronę odwiedziło już 16530 odwiedzający (30485 wejścia) dziękuję
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja